Loading…

Serwis Samochodów Porsche Warszawa

Nasz Warsztat to profesjonalny serwis samochodów marki Porsche w Warszawie. Zobacz naszą ofertę i pozostaw swoje auto w rękach naszych mechaników.
Kontakt

To były zwalniacze a nie hamulce zobaczcie sami w jakim były stanie …

SPEED SERWIS

Pobrane z Youtube Naprawa Samochodów Porsche Nasz mobilny mechanik to profesjonalny serwis samochodów marki Porsche w Warszawie. Zobacz naszą ofertę i pozostaw swoje auto w rękach naszych mechaników.

Mobilny Mechanik napraw swój samochód marki Porsche w warsztacie z miasta Warszawa ⇨ Bezpłatnie umów wizytę u polecanego mechanika przez internet

30 thoughts on “To były zwalniacze a nie hamulce zobaczcie sami w jakim były stanie …”

  6. Wsiadać i jechać!, awarie się nawarstwiają, a później płacz i lament. Mechanik zdarł wszystkie oszczędności z właściciela. Wystarczyłby co jakiś czas krótki serwis. Pozdrawiam.

    Odpowiedz

  15. Zastanawia mnie jedno jak takie auto przechodzi przegląd przecież takie tarcze juz ze 3lata temu powinny być wymienione takie rzeczy nie robią się w rok

    Odpowiedz

  24. A co ma korozją na zacisku do siły hamowania skoro na przeglądzie siła hamowania mieści się w normach ? Liczy się wnętrze zacisku czy tłoczki pracują prawidłowo i ręczny a nie to że zacisk jest po wierzchu skorodowany , Tarcze klocki to wiadomo ale nikt nie będzie wyrzucał po klocków żeby zakładać nowe , facet zostawił na dojeżdżanie całego zestawu i wymianę .

    Odpowiedz

  25. Jak kupowałem swoją Asterkę H, to w prawym tylnym kole po zewnętrznym klocku już tylko blacha została. Osłona trzymała się na słowo honoru i rdzy. Pierwsza czynność to była wymiana tarcz i klocków. Żałuję, że nie wymieniłem też osłony, bo odpadła niedługo po wymianie tarczy. Z drugiej strony już osłony nie było więc odkręcanie piasty i weszła nowa ocynkowana i dodatkowo pociągnięta farbą, żeby jej rdza nie zeżarła jak oryginału. Ostatnio zaglądałem po 4 latach i wygląda jak nowa. Na wiosnę wlecą nowe tarcze z klockami na tył, bo jednak TRW nie wytrzymały próby czasu i oszałamiającego przebiegu 30 tys. km po mieście. Znaczy się klocków jeszcze z pół zostało ale tarcze to chyba z jakiegoś goownolitu. A zacisk jak najbardziej sprawny, nowe linki do ręcznego, koła się nie grzeją, zacisk odpuszcza i tarcza swobodnie się obraca. Wleci komplet ATE, zobaczymy co to warte. Na przód dostałem tarcze leżaki oryginalne GM, zabezpieczone woskiem czy czymś. Ale przód hamuje jak żyleta, rant nieduży, rok temu robiłem pomiar bicia i mieścił się w normie. Komplecik w zabezpieczeniu poleży w garażu.
    Jeszcze amortyzatory z tyłu też mi się nie podobają, chociaż nie są wylane i mają sprawność 72% to jednak pęknięta plastikowa osłona i korozja na metalowej obudowie martwi. Nie są to wielkie koszta, więc wleci jakiś zestaw KYB i nowe gumy pod sprężynę, bo stare wyglądają strasznie, a przynajmniej te dolne. Cóż, w 18 letnim aucie zawsze jest co robić 😉 Pozdrawiam.

    Odpowiedz

  28. Filmy z hamulcami nigdy się nie nudza zwlaszcza jak taki "cukier" i miod na oczy. Szczerze masakra. Jakies suv i troszkę błota i mamy rezultat… czas na nowe zestawy. Tarcze kotwiczne tez nie bogate pozdro 🇨🇦🇨🇦🇨🇦

    Odpowiedz

  30. Nie kumam tego czepiania się o rdze na zaciskach czy tym bardziej jarzmie. Po czyszczeniu i niepmalowaniu za 2 miesiące będzie i tak to samo, grunt aby chodzil tłoczek i prowadnice…

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Zadzwoń do mnie!